piątek, 6 stycznia 2012

...skarb...

Dziś muszę dokończyć wątek o skarbie...! Tym moim otrzymanym skarbem są na nowo rozbudzone marzenia. Takie malutkie codzienne i takie większe. Już niedługo kupię sobie śliczne szpilki i małą czarną do nich! Na wakacje nad ukochane morze pojadę z ogromną... przyjemnością, nie wagą! Zmienię pracę na taką, która da mi satysfakcję i pozwoli się rozwijać! A najważniejsze to moja ślubna kreacja! Piękna, długa suknia w kolorze ecru...!!! Już prawie ją widzę!!! I wiecie co? To cudowne uczucie marzyć!!! Zwłaszcza, że te marzenia są do spełnienia! 
I nie ma co się oszukiwać, gdyby nie jeden - jedyny człowiek na świecie, o którym pewnego leniwego wieczoru udało mi sie przeczytać, zupełnie przypadkiem na facebooku, nie czułabym się tak wspaniale! I dziś nie byłoby tylu szczęśliwych, roześmianych i marzących ludzi, a wiem, że wkrótce będzie ich co raz  więcej!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz